Miały być cytrynowe bułeczki.
Miały, ale nie wyszły.
To jest jeden z tych dni, gdzie nie powinnam wchodzić do kuchni.
Zapraszam więc na słodziutkie placuszki.
- 190 g mąki
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 łyżki cukru
- 1 jajko
- 200 ml mleka
- jabłko
Jabłka zetrzeć na tarce z dużymi oczkami.
Składniki na placki zmiksować razem do powstania jednolitej masy. Dodać jabłka i wymieszać.
Smażyć na lekko naoliwionej patelni.
Smacznego!
Przepyszne te Twoje placuszki. Z chęcią wprosiłabym się na podwieczorek!
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Usuń