- 3,5 szklanki mąki
- 1 szklanka ciepłej wody
- 10 g suchych drożdży
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
- 1/3 szklanki oleju
- ser żółty
- przyprawa do pizzy
- jajko do posmarowania
Sypkie składniki połączyć ze sobą i wymieszać. Dodać olej, wodę i jajko i wyrobić gładkie ciasto. Przykryć ścierką i odstawić na pół godziny do wyrośnięcia. Ser pokroić na małą kostkę.
Wyrośnięte ciasto podzielić ma małe części. Każdą z nich rozwałkować i wsadzić kawałek sera. Uformować małe bułeczki.
Bułeczki ułożyć obok siebie w odstępach, posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać przyprawą do pizzy.
Piec w temperaturze 200 stopni przez około 20 minut.
Smacznego!
Sliczne takie miniatureczki:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńOoo, a ja byłam pewna, że to będę słodkie bułeczki z twarogiem, takie pikantne podobają mi się o wiele bardziej i są absolutnie w moim smaku :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne same pyszności :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne :)
OdpowiedzUsuń