- 3 jajka
- 6 łyżek mąki pszennej
- 65g rozpuszczonego masła
- 2,5 łyżki kakao
- 0,5 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szklanka śmietany kremówki
- 3 łyżki cukru
- 50g gorzkiej czekolady
- śmietan fix
- ananas (może być banan, brzoskwinia)
- kawa z mlekiem do nasączenia biszkoptu
Biszkopt:
Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy kakao, masło i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Białka ubijamy na sztywno i łączymy z masą kakaową. Wylewamy na natłuszczoną tortownicę, oprószoną delikatnie bułką tartą.
Piec w 180 stopniach przez około 15-20 minut. Przestudzić i przekroić na dwie części. Z jednego wydrążyć część biszkoptu, zostawijąc około 1 centymetra obwódki. Nasączyć ostudzoną słodką kawą z mlekiem.
Masa:
Śmietankę ubić z cukrem na sztywno, dodać śmietan fix.
Czekoladę zetrzeć na tarce o grubych oczkach i delikatnie połączyć z śmietanką.
Na wydrążony spód biszkoptu układamy owoce, na to wyłożyć masę.
Drugą cześć biszkoptu podzielić na 8 części i ułożyć na kremie. Schłodzić w lodówce.
Smacznego!
Kopiec kreta posypuje się pokruszonym ciastem, tak żeby wyglądało jak kupka ziemi :)
OdpowiedzUsuńW ten sposób jak wyżej, tymi trójkątami, przykrywało się ciasto Kilimandżaro z brzoskwiniami :)
Ale tak czy siak - pyszne :)